30 sierpnia 2014
24 sierpnia 2014
seriale, ach seriale
Powiedzcie mi, jak to jest. Nadchodzi wrzesień, październik, rok akademicki i... nowe sezony wszystkiego. Wiadomo jak to się skończy. I jeszcze na swoje nieszczęście wpadłam na fantastyczny pomysł, żeby obejrzeć coś, co zaczęło się już jakiś czas temu i ma 9 sezonów. Powodzenia dla mnie.
Sezony, jak wiadomo, lubią kończyć się, trzymając w napięciu a od nowego wszystko się ładnie rozwiązuje. Otóż nie wszędzie moi drodzy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)